środa, 9 marca 2016

Antywirus i po kłopocie. Jak biznes broni się przed zagrożeniami

Z najnowszych badań na temat zagrożeń i bezpieczeństwa cyfrowego wśród przedsiębiorców wynika, iż najbardziej popularnym zabezpieczeniem jest oprogramowanie antywirusowe. Chociaż to podstawowa ochrona to i tak korzysta z niego "tylko" 74% firm. A co z resztą?

Badanie zostało przeprowadzone przez ARC Rynek i Opinia dla home.pl i dotyczyło świadomości cyfrowych zagrożeń wśród przedstawicieli firm. W ankiecie wzięło udział 200 właścicieli, dyrektorów i specjalistów IT ds. bezpieczeństwa z sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw z różnych branż: przemysłowej, budowlanej, hotelarskiej czy samochodowej.

Okazuje się, że przedsiębiorcom spędza sen z powiek złośliwe oprogramowanie i wirusy, które przywołało 42% respondentów. Na drugim miejscu wymieniano atakach hakerskie, których obawia się co czwart badany. Pozostałe zagrożenia to wykradanie danych osobowych (13% wskazań), coraz częściej spotykany phishing (którego obawia się ledwie 8%), fałszywe oprogramowanie ochronne i zapamiętywanie haseł w przeglądarce (po 4%). Co dziesiąty przedsiębiorca nie boi się żadnych zagrożeń.

Najwięcej przedsiębiorców chroni firmowe dane i zasoby przed cyberatakami stosując oprogramowanie antywirusowe, z którego korzysta 74% firm. Pozostałe zabezpieczenia należą do rzadkości, ponieważ stosowane są przez mniej niż połowę firm. 47% respondentów wykonuje aktualizacje danych z przeglądarek i aplikacji, natomiast update systemów operacyjnych stosuje 40% firm. W 41 proc. przedsiębiorstw nie rozsyła się poufnych danych w wiadomościach e-mail.

Szkolenia pracowników z zakresu bezpieczeństwa IT są organizowane w 28% badanych firm. Nieco więcej niż co piąta firma wymaga od zatrudnionych osób, by stosowali skomplikowane hasła dostępu oraz szyfruje dane. 18% respondentów stosuje certyfikaty SSL. Z outsourcingu cyfrowego bezpieczeństwa korzysta tylko 3%. 2 na 100 firm nie wprowadza żadnych zabezpieczeń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz